Pierwsze pierniczki upieczone i udekorowane. Najgorzej było wybrać przepis, bo tyle wszędzie wszystkiego. Zaufałam, jak zwykle moim wypiekom. Jako, że robiłam je po raz pierwszy, a jakąś piernikową gwiazdą nie jestem, zrobiłam wszystko zgodnie z instrukcją, co zdarza mi się bardzo rzadko, jeśli w ogóle kiedykolwiek mi się zdarzyło…
Pierniczki
Składniki:
300 g mąki pszennej
100 g mąki żytniej pełnoziarnistej
2 duże jajka
130 g cukru pudru
100 g masła, roztopionego i lekko przestudzonego
100 g miodu, ja użyłam wielokwiatowego
1 łyżka przyprawy do piernika
1 łyżka kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Wykonanie:
Wszystkie składniki wymieszać mikserem. Ciasto jest dość rzadkie i takie ma być. Podsypujemy dopiero mąką przy wałkowaniu. Rozwałkowujemy dość grubo, na ok. 4 mm. Pieczemy 7-8 minut (w zależności od rozmiaru i grubości pierniczka) w temperaturze 180 ºC. Jeśli chcemy uzyskać pierniczki do powieszenia robimy w wybranym miejscu dziurkę rurką do napojów. Proponuję od razu po upieczeniu jeszcze raz przebić rurką dziurkę, póki jeszcze są dość miękkie. Upieczone pierniczki studzimy na kratce.Po wystygnięciu dekorujemy.
Smacznego i udanej zabawy, bo pieczenie i dekoracja pierników to sama radocha;)
Zostaw Komentarz